Maślane ciasteczka od Kringle Candle, czyli Holiday Cookies

W ciągu ostatnich dni miałam więcej czasu na odpoczynek, toteż częściej oglądałam tv. Na jednym z kanałów trafiłam na program dotyczący błędów lekarskich. Te niestety ciągle zdarzają się zdecydowanie za często. Trzeba pamiętać, że w razie czego można ubiegać się o odszkodowanie za błąd w sztuce medycznej. Pieniądze może nie naprawią w całości poniesionych strat, bo zdrowie ludzkie jest bezcenne, ale chociaż częściowo je zrekompensują.

Już po świętach, więc najwyższy czas na recenzje wosków zapachowych kojarzących się z okresem bożonarodzeniowym. Dziś chciałabym przedstawić Wam moją opinię o produkcie marki Kringle Candle - Holiday Cookies. Jak nazwa wskazuje, wosk ten ma odwzorowywać zapach świątecznych ciasteczek. Czy tak jest? Tego dowiecie się z mojej opinii. Zapraszam do poczytania.


Wosk Holiday Cookies, jak każdy inny marki Kringle Candle, zamknięty jest w plastikowym opakowaniu z adekwatną do zapachu naklejką na wieczku. Jeśli chodzi o ciastka kojarzące się z okresem Bożego Narodzenia to mnie na myśl przychodzą właściwie tylko pierniki. Jednakże, okazuje się, że zapach Holiday Cookies nie ma nic wspólnego z piernikami. Ten wosk ma aromat ciasteczek maślanych z waniliową nutą, polanych słodkim lukrem. Kompozycja jest pełna maślano-cukrowej słodyczy. Na szczęście nie jest ona mdła. Wosk ma średnią intensywność - jest wyraźnie wyczuwalny w pomieszczeniu już po kilku minutach palenia, ale nie męczy.
Zapach jest według mnie bardzo podobny do Christmas Cookie konkurencyjnej marki - Yankee Candle. Jeśli, więc znacie i lubicie ten Yankee Candle, to propozycja marki Kringle Candle też powinna Wam się spodobać. Ja lubię ciasteczkowe wonie, toteż polubiłam ten wosk.


Holiday Cookies zarówno w formie wosku, jak i daylighta lub świecy możecie kupić w sklepie Goodies. Cena wosku to 12 zł/35 g.



Komentarze

  1. Ja z "ciasteczkowych" zapachów mam Kringle "Ginger Snow Angel" i pachnie bardzo ładnie, korzennie, ale niezbyt mocno. Idealne dla kogoś, kto lubi korzenne zapachy ale boi się mdłości od intensywnego zapachu wosku :P.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie miałam jeszcze tych wosków, ale to moje nuty zapachowe:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tego wosku, ale znam Christmas Cookie i bardzo go lubię ;) kringlowy też pewnie bym polubiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale piękne zdjęcia!!! Normalnie bomba!
    Nie znam w ogóle tych wosków więc ciężko mi cokolwiek powiedzieć. Z chęcią bym powąchała :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapach musi być ciekawy i jak dla mnie to nawet lepiej, że nie pachnie typowo pierniczkami :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli masz jakieś pytanie - pisz śmiało, odpowiem pod Twoim komentarzem :)

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Zapoznaj się z Polityką prywatności.