Ratunek dla przesuszonej po zimie skóry: preparat intensywnie natłuszczający Dermedic Linum Emolient

Drugi kosmetyk marki Dermedic z jakim miałam do czynienia i drugi hit. Tym razem jest to preparat do ciała intensywnie natłuszczający Linum Emolient z kompleksem Cicalinum. Produkt przeznaczony jest do skóry suchej, bardzo suchej i atopowej.

Cicalinum to opatentowany kompleks o udowodnionej klinicznie skuteczności, który przywraca fizjologiczną równowagę naskórka oraz łagodzi 6 objawów skóry atopowej: świąd, podrażnienia, napięcie, suchość, zaczerwienienie i szorstkość.


Dermokosmetyk polecany jest szczególnie do regeneracji skóry ciała po zimie. W składzie produktu znajdziemy dobroci takie jak m.in. olej kokosowy, masło kakaowe i masło shea. Preparat ma konsystencję kremowego masła. Jest bardzo gęsty, ale w kontakcie ze skórą przyjemnie się roztapia i z łatwością rozprowadza. Wchłania się dość szybko. Pozostawia na skórze delikatną tłustawą warstwę. Nie jest ona nieprzyjemna lecz wręcz przeciwnie - daje uczucie odżywienia i ukojenia. Produkt fantastycznie nawilża skórę i natłuszcza ją (nie mylić z przetłuszczaniem). Działanie jest długotrwałe. Przy systematycznym stosowaniu widać, że skóra ciała jest w coraz lepszym stanie. Ten preparat nazwałabym opatrunkiem dla przesuszonej po zimie skórze. I konsystencja, i działanie na ogromny plus. Wydajność przeciętna. Produkt posiada przepiękny, delikatny, kremowy zapach, który bez wątpienia uprzyjemnia jego stosowanie. 

Preparat umieszczony jest w plastikowym słoiczku, zabezpieczonym pod wieczkiem dodatkową nakładką. Według mnie to idealna forma opakowania dla produktu o takiej gęstej konsystencji. Bez problemu będzie można zużyć go do dna. 


Produkt Dermedic Linum Emolient kosztuje ok. 46,00 zł/225 g. Można kupić go w aptekach czy sklepie online marki Dermedic. Czy polecam? Zdecydowanie tak!
 

Ciekawi Was ten produkt? A może planujecie jego zakup? Jak radzicie sobie z przesuszoną po zimie skórą?


Komentarze

  1. Fajnie, że ma przyjemny, delikatny zapach. Często to właśnie on najbardziej denerwuje mnie w kremach :/ Przyznam, że po zimie przydałoby mi się porządne nawilżenie skóry. Wciąż nie mogę sobie poradzić z suchymi skórkami.

    http://niepoprawnymakijaz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że wcześniej o nim nie wiedziałam, ale nic straconego, przed nami kolejna zima i przesuszenia skóry hehe ;)) Zapisuje sobie

    OdpowiedzUsuń
  3. Po okresie grzewczym mógłby i mnie się przydać :) ale najpierw wykorzystam zapasy które mam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. coś dla mnie, to chyba nowość, nie wiedziałam, że Dermedic ma teki preparat w ofercie

    OdpowiedzUsuń
  5. Przydałby sie teraz mojej skórze.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli masz jakieś pytanie - pisz śmiało, odpowiem pod Twoim komentarzem :)

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Zapoznaj się z Polityką prywatności.