Cześć! Od wczoraj w Biedronce dostępne są produkty z gazetki kosmetycznej "Piękne Walentynki". Natomiast od dzisiaj obowiązuje nowa oferta promocyjna w Rossmannie. Niby nic takiego, a jednak. Sporo produktów z Biedronki można dostać trochę taniej w promocji Rossmanna. Przygotowałam małe zestawienie promocji i kosztorys różnic w cenie przy zakupie wszystkich kosmetyków, które się pokrywają w promocjach tych dwóch sklepów.
Różnice w cenach nie są bardzo duże, jeśli chodzi o pojedyncze produkty. Jednak po zsumowaniu różnica jest widoczna.
Biedronka: 107,80 zł
Rossmann: 93,69 zł
Ile możemy zaoszczędzić wybierając promocję Rossmanna zamiast Biedronki?
14,11 zł
Sami oceńcie czy to mało czy dużo. Dla mnie całkiem sporo. Mogę wymienić przynajmniej 14 rzeczy, które mogłabym kupić za to 14 zł :D
Na koniec stwierdzam z radością: dobrze, że zakupy w Biedronce planowałam dopiero na dzisiaj :) Teraz kupię tam tylko maseczki Biovax i enzymatyczny peeling do twarzy Lirene.
O jacie, jak dobrze, że nie kupiłam nic w Biedronce. Teraz lecę do Rossmanna. :)
OdpowiedzUsuńTo samo pomyślałam jak zobaczyłam promocje Ross :P
UsuńDzięki za to zestawienie :) Miałam zamiar wybrać się do biedronki po żele Lirene.
OdpowiedzUsuńJa też chciałam te żele, ale wolę do Rossmanna podejść przy okazji i kupić taniej :)
Usuńdyskont Biedronka, ale zabawne :P
OdpowiedzUsuń:D
UsuńCoś czuję, że to nie przypadek :D Faktycznie, Biedronka została zrobiona w konia ;)) Mimo to, nie żałuję swoich zakupów, bo nie były duże ;)
OdpowiedzUsuńPrzy kilku produktach wielkiej różnicy nie ma, ale przy większej ilość już tak :)
UsuńHahaha, ale ich załatwili, niby złotóweczka różnicy na produkcie (w większości przypadków), ale przy większych zakupach można trochę zaoszczędzić :) A tytuł posta mnie rozwalił, haha :D
OdpowiedzUsuńDokładnie :D
UsuńPlanowałam iść jutro do biedronki... jednak najpierw wstąpię do Rossmana ;)
OdpowiedzUsuńTeż najpierw odwiedzę Rossmanna :)
UsuńOj to chyba nie jest przypadek :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak wydaje.. :)
Usuńszampony Timotej kupie w rossmanie
OdpowiedzUsuńznaczy się odżywkę:0
OdpowiedzUsuńSzampony sprawdzałam też - w Ross bez promocji są po ok. 6,30 zł :)
UsuńHaha, ale jaja :D To chyba celowe posunięcie :-)
OdpowiedzUsuńTrochę nie ładnie z ich strony :D Ale dla nas jak najbardziej :)
Gdzie się dwóch bije, tam trzeci korzysta :D
UsuńOtóż to :D Trafne podsumowanie!
UsuńHaha, nieżle ;)
OdpowiedzUsuń:D
Usuńróżnica przeważnie 1 zł na produkcie ale robiąc większe zakupy jest spora oszczędność w rossmannie
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
Usuńhaha trollowanie w wydaniu rossmanna :D
OdpowiedzUsuńna całe szczęście i tak jestem na odwyku póki co :)
Ja przynajmniej ciut więcej oszczędzę :)
UsuńWłaśnie tak myślałam ostatnio, że w Biedronce mają być promocje to i inne sklepy nagle to samo przeceniają :D Może się skuszę w Rossmannie na odżywkę arganową, żele z Lirene też kuszą, ale mam mnóstwo żeli w zapasach... ;p
OdpowiedzUsuńJa żeli też mam sporo w zapasach, ale tych owocowych Lirene nigdy nie za wiele :P
UsuńWłaśnie jestem na stronie Rossmanna i też to zauważyłam. Na szczęście ja nie przepłaciłam, bo tej serii Timotei nie ma w Rossmannie.Uff!!!
OdpowiedzUsuńTo dość nowa odżywka, ale istnieje spore prawdopodobieństwo, że pojawi się w Rossmannach w czasie trwania tej promocji :)
Usuńi tak tych produktów nigdy nie używam i raczej nie planuję, ale wiadomo jakoś trzeba ludzi przyciągnąć do sklepu :-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńale numer! choć i tak ludzie będą kupować w Biedronce
OdpowiedzUsuńPewnie tak będzie, ja też bym kupiła w Biedronce, gdyby mi się nie rzuciły w promocji Rossmanna te produkty w oczy :P
UsuńOżesz Ty :D
OdpowiedzUsuńJa tylko stwierdzam fakty :P
UsuńJa na szczęście kupiłam tylko micel i maseczki bio, reszta mnie nie kusi...bo... juz mam:)
OdpowiedzUsuńMicel dostępny jest tylko w Biedronce, więc nie ma porównania :) A maseczki Biovax według mnie w bardzo korzystnej cenie, dla przykładu w SuperPharm są po 2,99 zł :)
Usuńno to nieźle:P zdecydowanie dobrze wiedzieć:p
OdpowiedzUsuńNo właśnie, po co przepłacać :P
Usuńooo przydatna informacja, przy większych zakupach można zaoszczędzić :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńHaha, nieźle! Faktycznie biedronka może czuć się "wyrolowana" :D
OdpowiedzUsuńSkrzydełka biedronce opadły :P
UsuńTo jednak idę do Rossa :D
OdpowiedzUsuńJa też :D
UsuńNa dniach miałam iść zobaczyć czy coś może nie kupić w tej Biedronce ale właśnie na e-mail przyszło mi powiadomienie o nowej gazetce Rossmanna, patrzę a tam takie zdziwienie po zobaczeniu produktów Eveline ;P
OdpowiedzUsuńTeż mi właśnie na emaila przyszło, inaczej bym pewnie nie zwróciła uwagi i ślepo poszła do Biedronki :P
UsuńKurcze, byłam dziś w Rossmannie, ale nie miałam czasu się rozglądać :( Wzięłam szybko po co przyszłam i poleciałam, a szkoda, bo chętnie kupiłabym żele Lirene :(
OdpowiedzUsuńPromocja od dzisiaj, pewnie dwa tygodnie jak zwykle, więc jeszcze zdążysz :)
Usuńja akurat nie potrzebuje nic z tej listu uff:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOstatnio zauważyłam, że i Empik robi promocje na konkretne książki w tym samym czasie kiedy wchodzi nowa oferta książkowa w Lidlu czy Biedronce - wówczas w Empiku te same książki są parę groszy taniej ;)
OdpowiedzUsuńOoo dobrze wiedzieć :)
UsuńBardzo dobre posunięcie Rossmanna :D Dzięki za zestawienie
OdpowiedzUsuńDla klientów bardzo korzystne :D
UsuńNo patrz! A byłam wczoraj w Rossku i nie było tych promocji (albo ja jestem ślepa). Dobrze jednak,że kupiłam w Biedronce tylko te produkty, których w Rossmanie nie ma.
OdpowiedzUsuńI w sumie pytanie: czy Wy też uważacie że znane kosmetyki które pojawiają się w Bioedrące na promocjach są gorszej jakości /są z felernych serii? Moja mama się upiera,że znane marki tańsze w Biedrące sa gorszego gatunku no bo jak to możliwe,że są tańsze niż w drogerii...
Promocja w Ross jest od dziś :)
UsuńNiektóre kosmetyki w Biedronce faktycznie są trochę gorszej jakości np. lip-tinty Bell, ale zdecydowana większość jest takiej samej jakości jak np. w Rossmannie. Biedronka to sklep dyskontowy, stąd niskie ceny :) A drogerie mają sporą marżę na kosmetykach.
Przypadek? Nie sądzę! Rossmann musiał być bardzo czujny i świetnie się spisał, wyprzedzając Biedronkę ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie super :D
UsuńNieźle! Ja akurat mam w planie zakup peelingu enzymatycznego z Lirene, który wpada taniej w Biedronce :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie też ten peeling w Biedronce kupię :)
UsuńNo proszę :D Brawo za czujność! :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńhaha nieźle ;D
OdpowiedzUsuńNieźle, nieźle :)
UsuńKurcze a ja niestety juz zrobiłam zakupy w biedronce ;|
OdpowiedzUsuńAle jakbyś chciała jeszcze coś dokupić to będziesz wiedziała :)
UsuńNo to przepłaciłam ;D Co prawda tylko za jeden balsam, ale jednak.
OdpowiedzUsuńHaha :D Jeden balsam to jeszcze nic, gorzej gdyby się każdy rodzaj z każdego produktu kupiło :D
UsuńHaha też się z tego śmiałam ;)
OdpowiedzUsuńPoszaleli z promocjami ;D
UsuńI tak nie miałam na nic ochoty, na razie dalej cisnę zapasy :P
UsuńJak dobrze że przeczytałam ten post bo sama miałam się wybierać jutro do Biedronki
OdpowiedzUsuńTo dobrze trafiłam z postem :P
UsuńHaha doszłam do tej samej konkluzji przeglądając nową ofertę Rosska:D Taką konkurencję to ja rozumiem!:)
OdpowiedzUsuńKorzyść dla klienta zawsze spoko :D
UsuńNapracowałaś się z tym zestawieniem Biedronka vs Rossmann i dzięki Ci za to bo rzeczywiście różnica w cenach jest kolosalna.
OdpowiedzUsuńPieniądze na drodze nie leżą, więc jeśli jest okazja oszczędzić to po co przepłacać :P
Usuńno to ładnie ;) dobrze wiedzieć ;)
OdpowiedzUsuńmoże to celowy zamysł Ross :P
Też mi się wydaje, że to celowe :)
UsuńNo to pięknie... Z tej listy kupiłam tylko peeling Lirene... :)
OdpowiedzUsuńCzyli wiele nie straciłaś :P
UsuńHahaha faktycznie, jest różnica. Złotówka do złotówki i w końcu uzbiera się na TT haha :D
OdpowiedzUsuńDokładnie :P
Usuńfajnie zrobiłaś to porównanie:)
OdpowiedzUsuńżele Lirene za 3.99zł - tak tanio chyba nigdy nie było!!!
Też mi się wydaje, że nie było nigdy aż takiej promocji. 4,99 zł było chyba najmniej.
Usuńsuper zestawienie, nawet pewnie bym się nie skapnęła :D
OdpowiedzUsuńMi się w oczy od razu rzuciło jak zobaczyłam kilka produktów pod rząd w promocji Ross, które widziałam wcześniej w gazetce Biedronki :P
UsuńCiekawe czy ten zabieg był celowy... ;>
OdpowiedzUsuńMożna się domyślać..:D
UsuńZ każdą gazetką jest tak samo, zauważyłam to już wcześniej, kosmetyki z gazetki biedronkowej zawsze są objęte promocją w Rossmannie. :)
OdpowiedzUsuńNie zwróciłam wcześniej na to uwagi, ale dobrze wiedzieć :)
UsuńRossmann już bardzo długi czas tak robi z Biedronką;))
OdpowiedzUsuńJak wyżej :)
Usuńale się nastarałaś! świetne zestawienie!
OdpowiedzUsuńfaktycznie Biedronce chyba coś nie wyszło :D hihi
wybieram Rossmanna :)
:)
Usuńfajne porównanie! biegnę do Rossmanna :D
OdpowiedzUsuńJa również :P
UsuńNo nieźle. Rossmann nie próżnuje.
OdpowiedzUsuń;)
Usuńwow super post :) niby różnice niewielkie ale jednak są :)
OdpowiedzUsuńGrosz do grosza, a będzie kokosza, jak to mówią :D
Usuńja w biedronce kupiłam tylko maseczki do włosów z biovax oraz mgiełkię do włosów od timotei, której nie ma w zestawieniu:)
OdpowiedzUsuńa reszta kosmetykłów jakoś mnie nie kusi:)
Mgiełki teoretycznie w Ross też są nieco tańsze, ale tej wersji akurat chyba nie ma w ofercie Rossmanna :)
Usuńświetne zestawienie :) ale się narobiłaś. Podziękować :*
OdpowiedzUsuńz tego zestawienia chciałam tylko żele pod prysznic z Lirene, więc wyślę mamę do Rossmana, a nie Biedronki. W Biedronie też upatrzyłam sobie kilka rzeczy niedostępnych w Rossmanie :)
Nie ma za co :) Ważne, żeby się przydało :P
UsuńTeż kilka rzeczy takich upatrzyłam :)
Ooo, fajnie, skusze się na któryś żel z Lirene :) Dzięki za takie fajne porównanie :D
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :)
UsuńCzyli jutro lecę do rosss:D
OdpowiedzUsuńhttp://veneaa.blogspot.com/
Ja też :P
UsuńZa późno przeczytałam :P
OdpowiedzUsuńDobrze, że w Biedronce kupiłam tylko dwa żele Lirene - aż tak bardzo w plecy nie jestem ;)
Gorzej mają Ci, co się obkupili ;/
Dokładnie.. im większe zakupy tym większa różnica cen się robi..
UsuńNo proszę! Dobrze, że napisałaś tego posta :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńoo! dobrze,ze jeszcze moich zakupów nie zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńJa też właśnie się ucieszyłam, że nie pospieszyłam się i nie przepłaciłam :)
UsuńNo proszę, nawet nie wiedziałam :) teraz chętniej pójdę do rossmana :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, im większa konkurencja, tym większe promocje muszą robić, żeby przyciągnąć klienta....z korzyścią dla nas oczywiście ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny post i super zestawienie, oczywiście warto korzystać z promo w Possmanie :)
OdpowiedzUsuńJa i tak się wybieram tylko po maseczki Biovax, więc idę do Biedronki :)
OdpowiedzUsuńNie wybierałam się co prawda do Biedronki, bo tym razem nic mnie jakoś szczególnie nie porwało, jednak w tej sytuacji rzeczywiście bardziej opłaca się zrobić zakupy w Rossmannie. Przypadek - nie sądzę.:D
OdpowiedzUsuńmi na szczęście nic nie trzeba, zapasy są:) więc sie powstrzymałam od zakupów:)
OdpowiedzUsuńW takim razie trzeba przejść się do Rossmanna - choć nie planowałam zakupów w Biedrze :)
OdpowiedzUsuńZakupy wciąż mnie korcą, lecz niestety muszę im odmówić. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWłaśnie już porównywałam te promocje :)
OdpowiedzUsuńAle jest jeszcze szansa, że Biedronka za jakiś czas jeszcze przeceni te kosmetyki :)
Nieźle rossmann załatwił biedronkę ;)
OdpowiedzUsuńAkurat nie ma tu nic, co chciałabym kupić, ale na przyszłość warto wiedzieć :)
Hahaha. No fajnie, fajnie. :D Dobrze, że kupiłam jedynie plastry na nos i ten żel. :p
OdpowiedzUsuńWczoraj przeglądałam gazetkę Rossa w aplikacji na adnorida i cieszyłam japkę jak głupia, że mogę zaoszczędzić jeszcze więcej niż robiąc zaklupy w Biedrze :D
OdpowiedzUsuńTen z Sorayi jest naprawdę fajny, ale pierw powinnaś tego z Ziaji Pro wypróbować a widziałam go u Ciebie na wish liście, że nie pomyślałam, aby Ci go wysłać w paczce, mam przecież szkolną zniżkę w Ziaji na serię pro i wychodzą te kosmetyki strasznie tanio :P
OdpowiedzUsuńTo się nazywa marketing ;d niby zlotowkowe różnice.. dla nich to się przelewa w milionach ;-)
OdpowiedzUsuńo jaaaaaa.... :/ wkurzyłam się, w sumie kupiłam tylko żel, ale Biedronka ma u mnie takiego minusa... :p
OdpowiedzUsuńA korzystamy na tym my - klienci :)
OdpowiedzUsuńno niezle haha :D ale tak patrzac to stracilam tylko 40 groszy :P
OdpowiedzUsuńNaprawde ta roznica robi duze wrazenie. Moze i rzeczywiscie nie jest to duzo, ale na nowy balsam do ciala by bylo. Fajne takie zestawienia. Otwieraja oczy. Ja nie mam ani do czynienia z biedronka ani z rossmanem, ale takie wpisy przypominaja, zeby zawsze porownywac ceny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie :-D
No tak, Rossmann naprawdę nieźle zrobił Biedronkę w konia ;)
OdpowiedzUsuńMiałam to samo napisać ;)
UsuńNo nieźle się porobiło :D A ja już miałam iść do Biedronki popatrzeć na te promocje, haha ;))
OdpowiedzUsuń♥MÓJ BLOG - KLIK♥
Bardzo przydatny pościk a oszczędność to podstawa:D
OdpowiedzUsuńNo to ładne bambuko ;)
OdpowiedzUsuńA tego szamponu nie znam eveline argan ! ciekawa jestem :) arganowy olejek jest bardzo dobry na włosy :))
tez to widziałam dzisiaj :))) ale cóz ja po sniegu po pas szorowałm do Biedronki aby biowaxy kupić ;D to się akurat opłacało :DDD
OdpowiedzUsuńhaha, trolle :D
OdpowiedzUsuńprzydatny post, jeśli chce się zaoszczędzić. może skuszę się na tą odżywkę arganową, ale najpierw o niej poczytam coś :)
O kurcze, aż jestem w szoku ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy uda mi się jeszcze dorwać te odzywki w Rossmanie.
OdpowiedzUsuńFakt faktem Rossmann z Biedronką konkurują od jakiegoś czasu i prześcigają się w promocjach :D widać gołym okiem, dlatego warto śledzić promocje i tu i tu :D
OdpowiedzUsuńdzięki za informację! :)
OdpowiedzUsuńKurcze faktycznie teraz bardziej oplaca sie kupic te produkty w Rossku :) Bardzo przydatna notka, dziekuje za nia :)
OdpowiedzUsuńOstatnio drogerie mają zwyczaj papugować po sobie promocje i walczyć o każdego klienta :)
OdpowiedzUsuńwow, ale walka! teraz wiadomo, gdzie się opłaca kupować :)
OdpowiedzUsuń- A.
adriannaislookingforastyle.blogspot.com
niezle, niezle :D. Mnie jakos nic nie wpadlo w oko z tej gazetki biedronkowe, totez nic nie kupie tam, ani w rossmannie :D
OdpowiedzUsuńhahaha zaczyna się wojna. Natworzyło się dyskontów wszelkiej maści to teraz będą prześcigać się w cenach. Dla nas to oczywiście lepiej :D
OdpowiedzUsuńNo to super że tak się ścigają w promocjach. :) Nam to na rękę. :D
OdpowiedzUsuńświetny artykuł! dobrze że o tym piszesz- warto wiedzieć:)
OdpowiedzUsuńświetna notka, bardzo przydatna ;) gdyby nie Ty to nawet bym nie wiedziała, że takie akcje sie dzieja ;D
OdpowiedzUsuńdobrze, że w biedronie byłam dopiero dzisiaj i kupiłam sobie tylko maski biovax ;)
Bardzo przydatny post :) A już miałam lecieć do Biedronki!
OdpowiedzUsuńno to ładnie a myślałam, że w biedronce najtaniej
OdpowiedzUsuńAle jaja... nie widziałam tego posta. No, każda z Nas pewnie myśli, że Biedronka, to mega taniocha i w ogóle. Prawda jest taka,że raz na ile widzę tam faktyczne promocje kosmetyków, albo jest to dużo promocja, pod warunkiem, że w Naturze, Ross, Hebe też jest. Wątpię, że jakiś producent pozwoli na wyłączność Biedronki sprzedawać swój produkt niemal za bezcen. Więcej takich postów.
OdpowiedzUsuńahahaha dobre! nie zauwazylam tego :D
OdpowiedzUsuńHaha no niezle:)
OdpowiedzUsuńo kurcze, rzeczywiscie :) ja nie robilam wtedy ani tu ani tu zakupów, ale może się przydać na przyszłość;)
OdpowiedzUsuńWygląda jakby specjalnie im konkurencję robili i wybrali te same produkty :)
OdpowiedzUsuńKolejny dowód, że w Biedronce już wcale nie jest tak tanio jakby się wydawało...
OdpowiedzUsuń