O kredce do oczu Floslek - Revive Lashes Eye Contour Pencil


Eyelinery i kredki do oczu bardzo często wykorzystuję w moich makijażach. Lubię mocno podkreślone oczy. Dzisiaj chciałabym napisać kilka słów o automatycznej kredce do konturowania oczu Revive Lashes Eye Contour Pencil marki Floslek. Czy ta kredka spełnia moje oczekiwania? O tym dowiecie się czytając mój wpis.



Kredka jest miękka, przez co pozwala na stworzenie ładnie rozmytej linii. Dołączona do niej gąbeczka umożliwia dodatkowe roztarcie kreski. Jako, że jest to kredka automatyczna to nie wymaga temperowania. Z jednej strony to duże udogodnienie, bo nie potrzebujemy strugaczki. Z drugiej strony, czubek kredki nigdy nie będzie idealnie szpiczasty, a przez to ciężko będzie uzyskać nim ostrą krawędź kreski na powiece. Kosmetyk bazuje na oleju rycynowym, dzięki czemu regularnie stosowany na pewno będzie pozytywnie wpływał na stan rzęs. Ponadto w składzie ma witaminę E. Niestety mam zastrzeżenie do koloru kredki, bo ten nie jest intensywnie czarny. Krycie, tudzież napigmentowanie określiłabym na jakieś 80%. Przez to efekt jest co prawda bardziej naturalny, ale ja osobiście preferuję mocno napigmentowane kredki. Jeśli chodzi o trwałość, to kredka Floslek na powiece utrzymuje się cały dzień, choć pod koniec dnia jest nieco bledsza i bardziej rozmyta.


Dla mnie ta kredka to takie 4/5. Gdyby była intensywnie czarna i nie bladła w ciągu dnia to moja ocena byłaby wyższa.  


Lubicie automatyczne kredki do oczu? Znacie tą marki Floslek?

Komentarze

  1. Mam ją i moje odczucia są podobne, szkoda że nie jest intensywniejsza ale za to rozciera się cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uwielbiam automatyczne kredki! Właściwie to wybieram już wcale takich klasycznych ☺ to samo z konturówkami ☺ skoro można sobie życie ułatwić, to po co się męczyć 😁

    OdpowiedzUsuń
  3. jak ona delikatnie wygląda. ale ładną ma pigmentację!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja od dawna nie używam ani kredki, ani linera :) A z Floslek lubię żele pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo rzadko sięgam po kredki do oczy ale gdybym miała to zmienić to chętnie poznam tą kredkę, nie przeszkadza mi że nie jest kruczo czarna

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam tego produktu, szkoda tylko, że nie jest tak intensywny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajna, nie miałam chyba żadnej, która nie bladłaby po kilku godzinach, lubię floslek

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda ze blednie :/ nie lubie takiego efektu

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnio nie uzywam kredek. Czasami tylko eyelinery. W swoich jaskolkach oczekuje intensywnej, dlugo utrzymującej sie czerni

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię miękkie kredki, oraz dołączoną gąbeczkę :) jest to bardzo fajne rozwiązanie,

    OdpowiedzUsuń
  11. Kredek do oczu nie kupuję, bo nie umiem się nimi posługiwać :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam, ale mam już sprawdzoną kredkę i raczej nie będę eksperymentować :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. znam i bardzo lubię, mi wystarcza taki odcień

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładnie wygląda ten model, lecz obecnie od dawna nie używam już kredek do oczu.

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam kredki w takiej postaci szkoda, że ta ma taką małą intensywność koloru.

    OdpowiedzUsuń
  16. szkoda że blednie, to wielki minus dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  17. Tej nie znam, lubię mocno czarne kredki ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie wiedziałam w ogóle, że floslek ma kredki do oczu :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Dla mojej delikatnej urody w sam raz, nie powinnam stosować intensywniejszych, wygląda i rozciera sie bardzoz naturalnie ale makijaż jest widoczny :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Rzadko używam kredek, ale myślę, ze ta dałaby ciekawy efekt na oku. Chciałabym zobaczyć jak prezentuje się na oku.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja za to bardzo rzadko rysuję sobie kreski bo po prostu tego nie umiem :P

    OdpowiedzUsuń
  22. Ostatnio rzadko rysuje kreski, ale zainteresowałaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wygląda fajnie, choć odcień jest chyba delikatny. Ale bardzo fajne rozwiązanie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja kredki automatyczne stosuje tylko do lini wodnej bo nie da się nimi precyzijnie zrobić kreski :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja również nie lubię kredek, które mają wyblakłe kolory. Lubię jak ta czerń jest intensywna ;>

    OdpowiedzUsuń
  26. Rzadko używam takich kredek, wolę zwykłe eyelinery, bądź te w pisaku :)

    OdpowiedzUsuń
  27. ja do kresek uzywam eyelinera z pisaku lub w pedzelku kredka nie potrafie malować.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja nie używam kredki do oczu. Z kosmetyków do oczu to jedynie tusz i czasami cienie, ale cienie to tylko okazjonalnie.

    OdpowiedzUsuń
  29. mam tą kredkę, jest bardzo dobra, ja dodatkowo nakładam na nią czarny cień. czy ktoś ma tusz z tej serii?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli masz jakieś pytanie - pisz śmiało, odpowiem pod Twoim komentarzem :)

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Zapoznaj się z Polityką prywatności.