Recenzja: Lekki kremik pod oczy z chabrem bławatkiem, arniką i pietruszką Jardin


W poprzednim wpisie o ulubieńcach maja kilka osób zainteresował lekki kremik pod oczy marki Jardin z chabrem bławatkiem, arniką i pietruszką. Pomyślałam, że przygotuję jego pełną recenzję, bo naprawdę jest warty uwagi. Tak też dzisiaj zapraszam do poczytania o tym produkcie.


Producent porównuje konsystencję kremu do śmietanki. I faktycznie jest ona gęsta, zbita, a jednocześnie puszysta - jak śmietanka. Po aplikacji na okolice oczu szybko się wchłania. Krem jest lekki i super spisuje się stosowany pod makijaż. Zarazem jest treściwy - zapewnia skórze potężną dawkę nawilżenia i odżywienia. Na dzień nakładam go odrobinę, a na noc aplikuję większą ilość jako taki kompres. Przy stosowaniu tego kremu moja skóra wokół oczu wyraźnie odżyła. Cienie są mniej widoczne, nie robią się obrzęki, a sama skóra jest gładka i promienna, wypoczęta. Zauważyłam też, że krem ma pozytywny wpływ na rzęsy. Regularne używanie sprawia, że są jakby bardziej elastyczne i grubsze, takie "mięsiste". Skład kremu jest pełen naturalnych składników, co też zdecydowanie jest plusem. Zapach kosmetyku jest słabo wyczuwalny - jak dla mnie to krem pachnie pietruszką ;) Opakowanie to szklany słoiczek z metalowym wieczkiem. Na koniec jeszcze kilka słów o wydajności. Otóż, krem jest baaardzo wydajny. Ja mam ten krem w opakowaniu 15 g, ale jego pełnowymiarowa wersja zawiera 30 ml kremu. Cena nie jest najniższa, bo pełnowymiarowy słoiczek kosztuje 68 zł. Jednak biorąc pod uwagę, że wystarczy na kilka miesięcy, to myślę, że warto zainwestować. Ja jestem zachwycona tym kremem i bardzo polecam.


Krem można kupić np. w kremdelakrem.pl. Stamtąd też jest mój egzemplarz. Widziałam, że dostępny jest też w innych sklepach internetowych.


Znacie markę Jardin? Mieliście już okazję poznać ten krem? A może planujecie go wypróbować?

Komentarze

  1. Cena moze niska nie jest ale jakaś wysoka tez nie. Skoro spisał sie świetnie to warto dać czasem troche wiecej złotych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, czasem warto zapłacić więcej za coś co faktycznie super się sprawdza :)

      Usuń
  2. kremik ciekawy, lubie takie pod oczy

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znałam wcześniej tego kremu, z chęcią bym go przetestowała 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro jesteś tak mega zadowolona to może sie skuszę na ten krem podczas kolejnych zakupów.

    OdpowiedzUsuń
  5. arnika to mój sprzymierzeniec, zdarza mi się mieć zaczerwienione oczy i ich okolicę, wcześniej nie słyszałam o tym kremie. cieszę się, że to się zmieniło. jak zawsze zachwycające zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) A co do kremu to na pewno byłabyś z niego zadowolona :)

      Usuń
  6. Z chęcią sprawdze ten krem na sobie

    OdpowiedzUsuń
  7. Cena kremiku niestety nie na moją kieszeń :) Ale dobrze, że Ty jesteś z niego zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zwykle stawiam na tańsze produkty, ale czasem zdarzy się coś droższego :)

      Usuń
  8. Skoro tak polecasz ten krem, to myślę że jest na prawdę dobry i wart wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie używam tego kremu bo chcę go zużyć i zacząć coś nowego :) kremik jest przyjemny, lekki, stosowany regularnie faktycznie nawilża. Pod makijaż świetnie się sprawdza, bo bardzo szybko się wchłania, nic się nie roluje i korektor ładnie na nim wygląda :) na noc stosuję trochę więcej, jednak wieczorem wolę coś innego i dlatego cały czas szukam ideału.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też ciągle szukam ideału, ale ten krem to jeden z najlepszych kremów pod oczy jakie stosowałam. Ciekawi mnie jeszcze zachwalany krem D'alchemy, ale tutaj cena jest już znacznie wyższa :)

      Usuń
  10. Nie spotkałam się z nim wcześniej. W sumie o marce chyba też nie słyszałam. Chętnie zerknę w ofertę sklepu o którym wspomniałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że ta marka jest mało znana. W sumie to ja trafiłam na nią przypadkiem właśnie w kremdelakrem.pl ;)

      Usuń
  11. Super ze sie u Ciebie sprawdzil, bede miec go na oku ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Będę o nim pamiętać. Widzę go już nie pierwszy raz :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli masz jakieś pytanie - pisz śmiało, odpowiem pod Twoim komentarzem :)

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Zapoznaj się z Polityką prywatności.