Hemp Care - scrub do ciała i balsam do rąk


Kosmetyki z olejkiem konopnym niespecjalnie mnie ciekawiły. Zwykle puszczałam koło uszu takie nowości, ale postanowiłam dać szansę produktom Hemp Care. Otrzymałam do wypróbowania dwa kosmetyki: scrub do ciała i balsam do rąk. W tym poście chciałabym podzielić się z Wami moimi wrażeniami z ich stosowania.



HEMP CARE BODY SCRUB


Zaczniemy od scrubu. Opakowanie kosmetyku to plastikowy, zakręcany słoiczek o pojemności 250 ml. Nie wydaje się przezroczysty, a jednak. Jest taki brązowy, jak buteleczki z syropami. Konsystencja scrubu przypomina budyń urozmaicony mnóstwem brązowych drobinek. W dotyku jest śliski, jak gliceryna. Ten składnik jest na drugim miejscu składu, więc nic dziwnego. Scrub określiłabym jako średni zdzierak. Dobrze złuszcza martwy naskórek, ale nie jest na tyle ostry, żeby po użyciu skóra była zaczerwieniona czy podrapana. Jest drobnoziarnisty. Po użyciu skóra jest wygładzona, miękka i nawilżona. Nie wymaga nakładania balsamu. Scrub jest wydajnym kosmetykiem. Po 6 użyciach zostało mi jeszcze ponad połowę słoiczka. To przyjemny kosmetyk, bardzo go polubiłam.


HEMP CARE HAND BALM


Balsam do rąk umieszczony jest w cieniutkiej, długiej tubce o pojemności 50 ml. Ta tubka jest genialna. Niby taka błahostka, a jednak robi różnicę. Bardzo wygodnie się ją trzyma, nie zajmuje wiele miejsca w torebce. Jest miękka, więc bez problemu będzie można wycisnąć z niej produkt do samego końca. Przed pierwszym użyciem balsam był zabezpieczony sreberkiem pod nakrętką - tak jak często pasty do zębów. Kosmetyk ma lekką formułę i szybko się wchłania. Nie pozostawia lepkiej warstwy na dłoniach. Bardzo dobrze nawilża i koi skórę. Pomimo niezbyt treściwej konsystencji sprawdza się zimą. Lubię używać go po powrocie z zimowych spacerów, na spierzchnięte od zimna dłonie. Na jedno użycie wystarcza niewielka ilość produktu. Ja zużyłam w ciągu dwóch tygodni prawie całą tubkę. Zostało trochę na dnie, myślę że wystarczy jeszcze na 2-3 użycia.


Obydwa produkty mają specyficzny zapach. Wydaje się taki męski, ale jednocześnie jest odprężający. Jest niby ziołowy, jednak czuć w nim trochę słodyczy. Intrygujący aromat. Na początku myślałam, że będzie mnie męczył, ale tak się nie stało. Ogromnie spodobała mi się szata graficzna tych produktów. Uwielbiam taki gustowny minimalizm! Aż miło się patrzy na te produkty. 

Po przetestowaniu tych dwóch kosmetyków nabrałam ochoty na inne produkty marki Hemp Care. Nie są to najtańsze kosmetyki, ale w dobrej cenie można je kupić np. w Aptece Melissa.


Znacie produkty Hemp Care? Używaliście kiedyś kosmetyków z olejkiem konopnym? 
 

Komentarze

  1. Z chęcią bym przygarnęła ten scrub do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz słyszę o tej marce! Chociaż scrub do ciała mnie zaciekawił!

    OdpowiedzUsuń
  3. Olej konopny ma specyficzny zapach, ale bardzo dobre właściwości:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ładne opakowania, dobrze że jesteś z nich zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten scrub mnie zaciekawił. Chętnie spróbowała bym go na sobie ale ta cena... 37 euro to sporo jak na tego typu kosmetyk. Pozdrawiam, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  6. ja ten krem do rąk zużyłabym pewnie jeszcze szybciej. ładne zdjęcia a o marce wcześniej nie słyszałam

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używałam i nie znam tych produktów.. Ale są ciekawe

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie stosiwalam kosmetyków z olejem konopmym. Scrub mnie zainteresował

    OdpowiedzUsuń
  9. oba bardzo mnie zainteresowały, peeling najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam kosmetyków tej marki. Peeling wygląda bardzo apetycznie, chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam tej marki, ale napisałaś o zapachu tych kosmetyków w taki sposób, że bardzo chciałabym je poznać:). Oczywiście nie tylko dla zapachu, bo pielęgnacja jest tu najważniejsza. Ale całość jest obiecująca:).

    OdpowiedzUsuń
  12. O no to śwetną wydajność ma peeling. Chętnie go wypróbuje

    OdpowiedzUsuń
  13. NIe znam tych produktów, ale bardzo podoba mi się subtelny i przemyślany design <3 Chętnie bym cos zakupiła ^^

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale świetne produkty chętnie bym je sama przetestowała

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwszy raz mam okazję czytać o produktach tej marki i bardzo mnie nimi zainteresowałaś :) Jestem ciekawa, jak by się u mnie sprawdziły.

    OdpowiedzUsuń
  16. nie znam marki ale scrub bardzo mnie zaciekawił, wygląda świetnie no i jest drobnoziarnisty więc nie wyrządzi mojej suchej skórze krzywdy

    OdpowiedzUsuń
  17. ależ one się świetnie prezentuj! lubię kosmetyki z dodatkiem konopi więc i te mnie ciekawią!

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam tych produktów, ale scrub wygląda świetnie. Lubię takie produkty, więc on kusi mnie najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Niesamowicie zachecajace kosmetyki, jeszcze ich nie poznalam osobiscie, ale sa na mojej liscie :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Zaciekawiłaś mnie tym aromatem - niby męski, ale poniekąd słodki czy ziołowy. Jestem bardzo ciekawa czy dla mojego nosa to byłby udany mix :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Scrub do ciała wygląda bardzo zachęcająco - uwielbiam tego typu kosmetyki i często po nie sięgam. Markę znam i lubię.

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam te 2 kosmetyki, w działaniu są bardzo fajne, ale to w zapachu się zakochałam. Uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten body scrub baaardzo przekonuje mnie swoim wyglądem <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Scrub wygląda bardzo kusząco, nie znam tych produktów tak ja marki. Krem do rąk chętnie nosiła bym w torebce

    OdpowiedzUsuń
  25. Pierwszy raz widzę na oczy kosmetyki od tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  26. Mam w planach zakup scrubu ;) Może się właśnie na ten skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten scrub do ciała wygląda naprawdę świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  28. Scrub najbardziej mnie kusi :) Wygląda bardzo zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli masz jakieś pytanie - pisz śmiało, odpowiem pod Twoim komentarzem :)

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Zapoznaj się z Polityką prywatności.